Zima jest tym czasem w ciągu roku kalendarzowego, który stawia przed właścicielami samochodów – i nie tylko – spore wyzwania.
Zarówno pod względem kierowania pojazdem w trudniejszych warunkach, jak i z powodu odpowiedniego przygotowania auta do skrajnie niskich temperatur. Obok tych najbardziej oczywistych kłopotów, z jakimi kierowcy muszą mierzyć się zimą, dochodzą również te, o których często zapominamy. Przygotowując się do miesięcy zimowych, musimy szczególną uwagę zwrócić na karoserię auta, która w tym czasie narażona jest na wilgoć oraz działanie soli drogowej.
Myślisz, że wymiana opon to jedyny zabieg, jaki powinieneś poddać swoje auto przed nadchodzącymi mroźnymi miesiącami? To nie wystarczy! Przekonaj się, co jeszcze powinieneś zrobić.
Od zewnątrz i od środka
Przygotowanie auta na zimę powinno obejmować nie tylko jego zewnętrzne partie, ale również to, co niewidoczne jest gołym okiem. Niektórzy kierowcy o to, co dzieje się i jak działa pod maską samochodu, troszczą się dopiero wtedy, gdy pojazd odmawia im posłuszeństwa. Typowym zimowym porankiem, dla wielu właścicieli pojazdów, jest walka o uruchomienie samochodu. Elektryka pojazdu – szczególnie podczas przygotowań do okresu zimowego – wymaga wyjątkowej troski. Zdecydowanie zbyt często przypominamy sobie o fakcie jej istnienia dopiero wtedy, gdy musimy rano jechać do pracy lub odwieźć dzieci do szkoły, a samochód ani drgnie. Aby uniknąć tego zjawiska, stanem instalacji elektrycznej powinniśmy zainteresować się jeszcze przed sezonem. Do naszych zadań będzie należeć sprawdzenie napięcia w akumulatorze oraz stan elektrolitu. Bardzo istotnym, dla prawidłowego działania samochodu, jest także sprawdzenie efektywności ładowania akumulatora przy włączonym silniku. Nieprawidłowościom w działaniu elektryki będą sprzyjać również wszelkie zabrudzenia, dlatego przed tym wymagającym sezonem, należy oczyścić ze śniedzi i tlenków wszystkie elementy układu.
Mycie auta przed zimą
A jeśli już przy czyszczeniu jesteśmy, to chcielibyśmy nieco rozwinąć temat. Zadbanie o czystość samochodu w środku sprawi, że będzie on prawidłowo funkcjonował, lecz gdy nie zatroszczymy się właściwie o jego zewnętrzną powłokę – karoserię – cały nasz trud może spłonąć na panewce. A to ze względu na to, że karoseria auta stanowi niejako osłonę dla newralgicznych układów pojazdu przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Jej uszkodzenie może skutkować w problemach z elektroniką auta i nie tylko. A to oczywiście może przełożyć się na kłopoty z prawidłowym funkcjonowaniem pojazdu, jak i jego krótszą żywotność.
Jak zatem zadbać o karoserię przed zimą? Przede wszystkim należy ją dokładnie oczyścić. Możemy to zrobić samodzielnie, ale znacznie lepszych efektów możemy spodziewać się wybierając się do myjni. Karoseria samochodowa posiada odpowiednią warstwę lakieru, jednak warto wiedzieć, że jest ona o wiele cieńsza niż dawniej. To sprawia, że jej uszkodzenie jest bardziej prawdopodobne, niż w poprzednich generacjach aut. Myjnia bezdotykowa jest rozwiązaniem, które pozwoli nam zatroszczyć się o czystość karoserii i jednocześnie ograniczyć do minimum ryzyko jej uszkodzenia.
Pamiętajmy jednak, że samo czyszczenie nie wystarczy! Warstwę lakieru należy zabezpieczyć woskiem. Możemy to zrobić również na myjni (szereg z nich obejmuje tę dodatkową usługę). Dzięki woskowi lakier będzie odporny na działanie wilgoci, zmiennych temperatur, a także nielubianej – przez wszystkich kierowców – soli drogowej.
Jeśli szukasz ciekawej propozycji na prowadzenie biznesu wejdź na stronę producenta myjni bezdotykowych – https://mtautomatic.pl/
